poniedziałek, 9 lutego 2015

Być albo nie być i inne zagadki cz.2


     
       

Po pierwsze niczego nie wiemy na pewno. Wszystko co traktujemy jako pewnik, niepodważalny fundament wszystkiego jest tylko przypuszczeniem lub hipotezą, którą potwierdzają obserwacje. Żadna tzw. stała fizykochemiczna nie jest wartością określoną z absolutną pewnością. Jak więc możemy być pewni całej reszty, która zmienia się każdego dnia, w każdej sekundzie.
Po drugie my sami możemy być złudą, iluzją, projekcją, hologramem czy programem komputerowym i nasze doświadczenia, przekonania, zwycięstwa i porażki są tylko wirtualne. Kłania się oczywiście film „Matrix”, ale również nauka i filozofia swoje trzy grosze dokłada.

Tak więc całe te rozważania mogą nie mieć żadnego sensu, ale jeśli jednak istniejemy i istnieje ten „najlepszy ze światów”, to czy coś z tego wynika?
Przede wszystkim można założyć, że nasza bytność na Ziemi jest wynikiem świadomego wyboru. Konsekwencją takiego założenia będzie wniosek, że cokolwiek nas spotyka braliśmy to p[od uwagę decydując się na to istnienie.
Oczywiście natychmiast pojawia się kwestia wolnej woli. Czy w takim przypadku możemy mówić o wolnej woli.
Moje rozumienie tego problemu najlepiej ilustruje przykład z wyborem szkoły, czy kierunku studiów. Decydując się na określony kierunek kształcenia wybieramy szkołę, sprawdzamy czego możemy się nauczyć i co w efekcie możemy osiągnąć, oraz renomę tej konkretnej placówki. Oczywiście tych kryteriów może być znacznie więcej. Jedni poprzestaną na ogólnych założeniach, a inni weryfikują wszelkie możliwe informacje starając się wybrać jak najlepiej.
Podobnie może być przy wyborze wcielenia. Traktując ziemskie życie jako rodzaj szkoły (nauka i zdobywanie informacji wydaje się uniwersalnym celem) wybieramy rodziców, środowisko życia i ogólny kierunek rozwoju i realizacji wyznaczonych celów. Natomiast jak nasze życie się potoczy zależy od codziennych decyzji. Możemy więc uznać, że wolną wolę mamy w ramach wybranego "kierunku kształcenia" i to czy uda nam się zdobyć dyplom ukończenia w znacznym stopniu zależy od nas, od naszego rozwoju.
To tyle w tym odcinku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz