Dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego?
Tego nie wie nawet sam Bóg, ponieważ z czystej ciekawości dał ludziom wolna wolę.
I dlatego słucha teraz tylu przekleństw i złożeczeń.
A trzeba było stworzyć lepszą wersję Aniołów.
Takich, którzy się nie zbuntują.
Ale teraz to już musztarda po obiedzie, trzeba eksperyment przeprowadzić do końca.
Tylko dlaczego jestem próbką doświadczalną, a nie laborantem?
Może następnym razem?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz