Co to znaczy być normalnym? Dzisiaj nie jest to już takie
oczywiste, ponieważ codziennie próbuje nam wmówić, że coś co niedawno było
dewiacją, albo czymś wyjątkowym jest normalne, czyli stanowi normę. W związku z
tym chcę przedstawić swoją opinię na ten temat w formie przypomnienia co
jeszcze nie tek dawno było normą i co nadal stanowi dla mnie pewien kanon
zachowań.
Małżeństwo to
związek mężczyzny i kobiety.
Rodzic ma prawo skarcić
swoje dziecko klapsem – do dwulatka argumenty słowne mogą po prostu nie dotrzeć.
Mężczyźni są z natury
bardziej agresywni i różnią się od kobiet.
Każdy ma prawo bronić
swojego życia, mienia i rodziny we wszelki możliwy sposób.
Nauczyciel jest autorytetem
i należy mu się podporządkować.
Homoseksualizm, transseksualizm
itp. jest chorobą i należy tym ludziom pomóc, a nie udawać, że wszystko jest
normalne.
Kradzież zawsze jest zła i
jej ocena nie zależy od wysokości szkody.
Emigranci są gośćmi w obcym kraju i jako goście powinni
przyjąć zasady gospodarzy.
Prawo powinno być takie samo
dla wszystkich i żadne zasady religijne, obyczajowe czy status danej osoby nie
może generować wyjątków.
Każdy ma prawo do własnych
opinii, jeśli tylko potrafi je podeprzeć faktami. Wyjątkiem jest poczucie
piękna – o gustach nie da się dyskutować.
Tą listę oczywiście da się poszerzyć i może z czasem coś
dopiszę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz